sobota, 26 czerwca 2010

Sezon na szparagi - odcinek pierwszy

Uwielbiam szparagi. Maj i czerwiec to dla mnie nieustające święto kulinarne. Dzień bez szparaga to dzień stracony.

Szparagi są bardzo dobre same, podane z odrobiną masła. Uwielbiają też łączyć się z czosnkiem. Z ziołami. Z sokiem z cytryny. Białe - tradycyjnie z bułką tartą lub z posiekanym jajkiem na twardo, ale pasuje też do nich beszamel. Zielone lubią towarzystwo bardziej zdecydowane - sery o charakterystycznym smaku, sos imbirowy, chili, inne zielone warzywa.



W tym roku na moim stole królowały sałątki ze szparagami. Podaję przepisy na dwie z nich, podobne do siebie, obie bardzo dobre i łatwe w przygotowaniu.


Sałatka ze szparagami i fetą

Sałata (może być kupny mix sałat)

Pół pęczka zielonych szparagów

Ser typu feta

Oliwa

Czosnek

Sól, pieprz, ulubione zioła

Zielone szparagi kroimy na niewielkie kawałki i gotujemy w lekko osolonej wodzie kilka minut, tak, żeby zachowały jędrność, ale nie były za twarde. Studzimy.

Czosnek - ilość zależy od upodobania jedzących - rozdrabniamy i mieszamy z oliwą z oliwek oraz ziołami.

Ser typu feta kroimy lub kruszymy na drobne kawałki.

Sałatę, szparagi i ser mieszamy ze sobą. Łączymy z oliwą z czosnkiem.


Sałatka ze szparagami i bobem


Ugotowany makaron

Sałata (także może być kupny mix)

Pół kilograma bobu (na początku sezonu szparagowego może być mrożony, pod koniec powinen pojawić się już świeży)

Pęczek zielonych szparagów

Czerwona cebula

Oliwa

Czosnek

Sól, pieprz, zioła (np. mięta)

Szparagi przygotowujemy tak, jak w poprzednim przepisie.

Bób gotujemy dość krótko, aby trochę zmiękł, ale nie zaczął się rozpadać. Studzimy i obieramy ze skórek.

Cebulę drobno kroimy.

Sos z oliwy przygotowujemy tak, jak w poprzednim przepisie. Ze względu na to,  że sałatka zawiera cebulę, można dodać mniej czosnku.

Makaron, szparagi, bób, cebulę i oliwę z przyprawami mieszamy.